Nowo odkryty hit?

Do książki „Byłam tu” Gayle Forman podchodziłam sceptycznie. Miałam w swoim ręku wiele książek o tematyce śmierci, poszukiwaniu siebie i miłości. Ta historia jednak mnie poruszyła w jakiś sposób. Jest zupełnie inna i głęboka. 

Książka opowiada o dramacie Cody, której przyjaciółka popełnia samobójstwo i zostawia jedynie list pożegnalny. Rodzina Meg prosi Cody o przywiezienie rzeczy pozostawionych przez ich zmarłą córkę w Seattle. Tam nastolatka odnajduje laptopa zmarłej nastolatki. Ten ruch poniesie za sobą pasmo tajemnic, której Cody za wszelką cenę będzie chciała odkryć i rozwiązać. W tle będzie toczyła początkowy spór z przystojnym Benem. Jak dobrze wiemy, od nienawiści do romantycznego uczucia cienka droga haha. 

Bohaterowie są tu genialni, od razu pokochałam każdego z nich. Głównie pokochałam cody za jej wytrwałość w dążeniu do odkrycia prawdy. Nie chciała się poddać w kwestii samobójstwa, które od początku wydawało jej się podejrzane. Oprócz tego było mi jej żal. Nie miała w nikim oparcia, a każdy traktował ją jako przyjaciółkę tej co popełniła samobójstwo. Jej matka nie interesuje się nią, ojca nigdy nie poznała, a jedyna osoba, która jej słuchała odeszła. Musi codziennie wytrzymywać tajemnice ciążące na barkach Cody. Musi kłamać rodzicom Meg prosto w oczy zatajając informacje, które stopniowo poznaje. 

W tym wszystkim jest zwariowany Ben. Muzyk i wielbiciel kotów, który miał epizod znajomosci z Meg. Po jej śmierci chce dowieść prawdy razem z Cody. miedzy nimi początkowo jest nienawiść spowodowana bólem po utracie. Z czasem jednak ta dwójka zacznie współpracować. jednak dobrze wiemy jak kończą się takie współprace. Co jednak będzie dalej?

Lubię książki poruszające trudne wątki w książkach. Muszą być jednak dobrze to wszystko wykreowane i umiejscowione. Gayle stanęła na wysokości zadania, pomimo moich obaw. Wątek samobójstwa jest wbrew pozorom ciężki do stworzenia. Podobało mi się poruszenie innych wątków, które dotyczą nastolatków. Są to miedzy innymi wątki dotyczące grup nakłaniających do samobójstwa, radzenia sobie ze śmiercią najbliższych i odnajdywania siebie. Najbardziej poruszyło mnie radzenie sobie z utratą jedynego oparcia. Cody chciała udawać twardą mimo tragedii jaka ją dotknęła. Coś jednak w niej pęka i sama przez moment zaczyna się gubić. Jak zakończy się ta sprawa? 

Jeśli lubicie przykre historie to książka Gayle Forman jest dla was! genialne pióro autorki, ważne w dzisiejszych czasach wątki i emocje wylewające się z kartek. Innymi słowy lektura obowiązkowa dla fanów literatury młodzieżowej! 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Bukowy Las.