Zastój czytelniczy - czy jest na to sposób?

Zapewnię mieliście w swoim życiu chociaż jeden zastój. A jeśli nie to ogromnie Wam zazdroszczę!
Ja mam co jakiś czas taki duży, że potrafię nie czytać dwa tygodnie. Co na to zaradzić? Mam nadzieję, że odpowiem na to pytanie w dzisiejszym poście.

1. Wróć do ukochanej książki.
Brzmi banalnie, ale działa. Zawsze, gdy mam problem z zaczęciem czytania i każdą książkę po kilku stronach okładam, wracam do jednej z ulubionych historii. Zazwyczaj otwieram w moim przypadku "Promyczka" i czytam kawałek tej cudownej historii. U mnie zawsze kończy się to płaczem, dlatego szybko chcę zmienić książkę i biorę jakąś z regału. Dzięki temu zastój mija, a ja na nowo mogę się zaczytywać.

2. Recenzję w formie wideo i w formie pisanej.
Jak wiadomo booktub aż pęka w szwach od ilości recenzji książek. To samo tyczy się blogów książkowych i bookstagramów. Jeśli macie książkę, w którą nie potraficie się wkręcić ze względu na zastój to radzę obejrzeć lub przeczytać jej recenzję. Być może dzięki temu nagle zapragniecie dowiedzieć się o czym autor/ autorka recenzji mówił. Szczerze Wam przyznam, że często tak robię i u mnie zawsze to działa.

3. Obejrzenie ekranizacji książki.
Może być banalne, ale działa. Jeśli macie do przeczytania książkę, która jest zekranizowana to dobrym pomysłem może być obejrzenie filmu na jej podstawie. Wtedy możecie przekonać sie co było lepsze! Przykładem takich ekranizacji są na przykład; "Papierowe miasta", "Gwiazd naszych wina", "Zanim odejdę". 



4. Czas.
Może to banalne, ale czas też czyni cuda.  Jeśli macie zastój od niedawna to dajcie sobie czas. Nie ma co na siłę czytać. To ma być przyjemność, a nie kara czy przymus. Pamiętajcie, że nie ma co się zmuszać też do książki, które Wam się nie podobają. Ja najczęściej takie powieści zamykam i nie wracam.

Komentarze