Niegrzeczni muzycy, silna kobieca osobowość i wiele uczuć. tak mogę w jednym zdaniu streścić powieść. Tak mi się wydaję. I nie jest to obelga! W żadnym wypadku. To genialna romantyczna powieść utrzymana w muzycznych klimatach i wielu dziwnych splotach wydarzeń. Ale zacznijmy od początku.
Muszę przyznać, że bohaterowie są genialnie wykreowani. Naprawdę rzadko zdarza się, że podobają mi się wszyscy bez wyjątku. Nawet jeśli o niektórych jest mało wspomniane. Moim ulubieńcem został oczywiście nikt inny jak Patrick. Oczywiście moją sympatię uzykalibyśmy też Joy swoim silnym charakterem. W końcu nie mamy typowej cichej szarej myszki! John ma trochę wad i tylko dlatego znajduje się troszkę niżej. Nie zmienia to faktu, że pokochałam każdego bez wyjątku.
Co do fabuły tez nie mam zastrzeżeń. Fakt, pędziła jak szalona i to może niektórym przeszkadzać. Ja osobiście jestem fanką szybkiej akcji i w zupełności mi nie przeszkadza, Końcówka to istna bomba emocjonalna. Nie mogę się doczekać kolejnych części, bo zakochałam się w tej serii.
Ps. Ta okładka mnie powala ❤️😍
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Inanna.
Komentarze
Prześlij komentarz